poniedziałek, 24 września 2012

DOM NA PRZEKLĘTYM WZGÓRZU / HOUSE ON HAUNTED HILL (1959)

reżyseria - William Castle
scenariusz - Robb White
obsada - Vincent Price, Carol Ohmart, Richard Long, Alan Marshal, Carolyn Craig, Elisha Cook Jr., Julie Mitchum, Leona Anderson, Howard Hoffman
kraj produkcji - USA
źródło - dvd (Carisma, PL)

   Milioner Frederrick Loren i jego żona Annabelle organizują przyjęcie w "nawiedzonym domu". Zapraszają na nie pięć nieznających się osób, z których każda ma szansę na wygranie 10.000 dolarów, o ile zostanie w posiadłości do rana.  Nie będzie to łatwe zadanie, gdyż w domu podobno straszą duchy siedmiu osób, które zostały tu wcześniej zamordowane.

  DOM NA PRZEKLĘTYM WZGÓRZU jest jednym z najbardziej znanych klasyków kina grozy. Jest to też najważniejsze dzieło wyreżyserowane przez Williama Castle'a, a jedno z dwóch, które doczekało się reinkarnacji w 1999 roku firmowanej nazwiskiem Williama Malone'a.
   Co sprawiło, że film doczekał się kultowego statusu? Przede wszystkim fabuła, o której zresztą nie można za wiele pisać, bo można za dużo zdradzić. Ważne, że zawiązanie akcji następuje szybko, dzięki czemu od razu wciągamy się w wir następujących po sobie wydarzeń. A te potrafią być zaskakujące w czym przoduje przede wszystkim finał, który rozmija się całkowicie z naszymi oczekiwaniami co do ghost stories. To właśnie ostatnie minuty filmu są największą zaletą tego dzieła. Mogą razić za to spore dziury w fabule, ale w sumie było to dość częstym zjawiskiem dla filmów z tamtego okresu.
  Film zawdzięcza swój klimat przede wszystkim scenerii nawiedzonej posiadłości. Puste korytarze ze ścianami i rekwizytami pokrytymi pajęczyną, plus pojawiające się co jakiś czas duchy, na pewno musiały robić wrażenie na ówczesnej widowni. Dziś raczej film nikogo nie przestraszy, a i efekty są dość sztuczne, co ma jednak swoje uzasadnienie i nie można tego uznawać za wadę.
   Gwiazdą produkcji jest Vincent Price i oczywiście jego występ należy do najbardziej udanych. Reszta aktorów była dla mnie anonimowa, ale też nic dziwnego, bo do dzisiejszych czasów przetrwało niewiele gwiazd ówczesnego kina grozy. Ogólnie gra aktorska jest często przesadzona, co jest jednak typowe dla kina sprzed półwiecza.
   DOM NA PRZEKLĘTYM WZGÓRZU mogę polecić miłośnikom klasyki, bo chyba tylko oni potrafią docenić takie kino i nie reagują śmiechem na naiwne sytuacje. Nie jest to może jakieś wybitne dzieło, ale dzięki zaskakującej fabule, może dostarczyć troszkę archaicznej rozrywki.
6,5/10

PLUSY:
- pomysłowa fabuła
- kilka ciekawych scen grozy
- sceneria nawiedzonego domu
- Vincent Price

MINUSY:
- dziury w scenariuszu
- przegadany
- momentami przesadzone aktorstwo

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz